phone icon+48 503 782 496
divider

Precedensowe orzeczenie sądu – stwierdzenie nieważności umowy kredytu

separator

Precedensowe orzeczenie sądu – stwierdzenie nieważności umowy kredytu

/ 0 Comments /

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Środmieścia wydał dnia 27 września 2016 r. (sygn. akt XVIII C 4360/15) orzeczenie (jeszcze nieprawomocne), w którym stwierdził nieważność umowy kredytu indeksowanego kursem franka szwajcarskiego. W uzasadnieniu orzeczenia wskazano, że postanowienia umowne określające warunki zmiany oprocentowania są na tyle nieprecyzyjne, że nie spełniają wymogów stawianych treściom umów przez prawo bankowe oraz standardy prawa konsumenckiego.

Sąd zakwestionował klauzulę o treści: „zmiana wysokości oprocentowania kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (…), którego waluta jest podstawą waloryzacji”. Wskazał, że brak było wyczerpującej listy parametrów branych pod uwagę podczas podejmowania decyzji o zmianie oprocentowania kredytu. Sąd uznał, że postanowienia dotyczące wysokości oprocentowania, dotknięte taką wadą, były nieważne, a ponadto – z uwagi na istotność tych postanowień względem treści całej umowy, ocena ta musiała doprowadzić do zakwestionowania całej umowy.
Brak bowiem upoważnienia do zastąpienia nieważnego postanowienia jakimkolwiek innym przez sąd, a bez takiej opaeracji umowa traci swój charakter.

Bank wyliczając zmienne oprocentowanie, które co do zasady nie jest przez prawo sankcjonowane, nie opaarł się bowiem na żadnym obiektywnym i miarodajnym, dookreślonym wskaźniku (np. LIBOR), ale wskazał na takie nieprecyzyjne kwalifikatory jak “parametry finansowe rynku pieniężnego i kapitałowego”.

Jeśli rozstrzygnięcie to, które zapewne zostanie zaskarżone apelacją przez pełnomocników banku, utrzyma się mimo wszystko w drugiej instancji, konsument co prawda będzie musiał oddać bankowi pierwotną kwotę kredytu w złotych polskich (przed przeliczeniem na franki), ale bank będzie musiał zwrócić wpłacone przez klienta raty. Oznacza to ni mniej ni więcej, że klient odzyska wszystkie pieniądze ponad wartość rzeczywiście otrzymanej kwoty. Jest to dytuacja o tyle komfortowa dla konsumentów, że po pierwsze – zazwyczaj spłacili oni już kwotę główną i na skutek wzajemnego potrącenia, nie musieliby już nic bankowi oddawać ale też w przyszłości już nic na poczet unieważnionego kredytu świadczyć, a po drugie – w sytuacji, gdyby kwota główna nie została jeszcze w pełni uregulowana, w obecnej sytuacji na rynku, o wiele korzystniej byłoby zaciągnąć drugi kredyt złotowy na spłatę różnicy, niż kontynuować spłatę kredytu frankowego.

Ilość niedozwolonych postanowień umownych w umowach kredytowych jest tak rozliczna, a zagadnienia tak skomplikowane, że pożądanym byłoby, aby każdy kredytobiorca pokusił się o przekazanie do przeaanalizowania treści wiążącej go umowy profesjonalnemu prawnikowi. Jak widać, przełamanie faktycznego imperium instytucji kredytowych jest możliwe, nawet jeśli z powództwem występuje przeciętny konsument. Nasza Kancelaria z przyjemnością rozpatrzy każdy taki przypadek i zaproponuje kompleksową obsługę prawną w zakresie odzyskania bezprawnie naliczanego oprocesntowania, opłat i prowizji, ubezpieczeń ryzyka wkładu własnego czy różnicy kursowej.

separator

No comments so far!

separator

Leave a Comment


separator